Już na samym początku muszę to napisać – ta książka jest warta przeczytania! A jeśli ktoś woli – wysłuchania. Polecam audiobook w wykonaniu Danuty Stenki.
Jak już pisałam kilka postów wcześniej, polubiłam się z audiobookami. Na spacerach z wózkiem to świetne rozwiązanie, które polecam wszystkim mamom.
“Słowik” to książka wciągająca, wzruszająca i zachwycająca. To historia dwóch sióstr Isabelle i Vianne. Są tak różne, jak tylko można to sobie wyobrazić. Isabelle ma duszę buntowniczki. Vianne wybrała spokojne, rodzinne życie. Ich mama zmarła wcześnie, a ojca przytłoczyły rodzicielskie obowiązki. Niestety siostry nie były dla siebie wsparciem w tych trudnych chwilach. Kiedy do Francji zbliża się wojna ich losy znów się przeplatają. Ich relacja jest skomplikowana, a trudne czasy wojny nie pomagają w odbudowaniu siostrzanej więzi. Każda z nich ma do wojny inne podejście, Vianne chce przetrwać, Isabelle brać czynny udział.
„Słowik” jest powieścią fikcyjną, ale inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami z życia Andrei de Jongh, która była członkinią ruchu oporu, pomagała stworzyć drogę ucieczki dla aliantów z terenów okupowanej przez hitlerowców Francji.
Motorem napędowym tej książki są kobiety. Silne, odważne, bohaterskie. Sposób, w jaki autorka opisuje wydarzenia wciąga czytelnika. Dopracowane szczegóły, dobrze opisane tło wydarzeń, czasy wojny opisane w sposób, który porusza, wzrusza, bulwersuje, ściska za gardło. Ładunek emocjonalny “Słowika” jest ogromny, ale nie jest to tani wyciskacz łez.
Kristin Hannah napisała książkę, która na długo zostanie w mojej pamięci. Polecam i zachęcam do przeczytania.